×
COVID-19: wiarygodne źródło wiedzy

Tętniak mózgu

Pytanie nadesłane do redakcji

Witam serdecznie, mam 17 lat i od dłuższego czasu boję się schorzenia, jakim jest tętniak mózgu. Dużo czytałem na ten temat i to schorzenie stanowi pewną śmierć. Chciałbym się dowiedzieć, ilu procent populacji dotyczy ta choroba. Nie stwierdzono u mnie żadnych chorób typu torbielowatość nerek albo inne defekty genetyczne, które mogłyby spowodować tętniaka. Urodziłem się jako wcześniak, lecz prawie o czasie , a jako wcześniakowi wykonano różne badania, jak u większości wcześniaków. Byłem już u 4 lekarzy i każdy mówi, że mam się puknąć w czoło, że to jest rzadkie, a w moim wieku wręcz niespotykane, a dodam, że u mnie w rodzinie nikt nie zmarł na tętniaka, żyli wszyscy ok. 80 lat. Boję się sam wychodzić, że mi pęknie itp. Bardzo proszę o odpowiedź. Lekarze nie chcieli mi dać skierowania na badanie rezonansem, angiografię czy inne. Bardzo proszę o jak najszybszą odpowiedź.

Odpowiedział

dr hab. n med. Andrzej Maciejczak, prof. UR
neurochirurg

Twoje obawy są na wyrost w tym sensie, że ryzyko tętniaka lub jego pęknięcia i spowodowania krwawienia wewnątrzczaszkowego (zwanego podpajęczynówkowym) jest takie samo jak u innych osób w populacji. Nie masz powodu sądzić, iż to ryzyko jest większe u Ciebie niż u innych, gdyż po pierwsze nie jesteś obciążony chorobami, z którymi tętniaki występują (chociażby te, które wymieniłeś) ani też w Twojej rodzinie nie było przypadków tętniaka (tak nawiasem mówiąc, to nikt nie udowodnił „dziedziczenia” genetycznego tętniaków). Zresztą w praktyce klinicznej najczęściej tętniaki nie są związane z tymi chorobami, ale występują niezależnie od nich.

W znakomitej większości przypadków tętniaki nie dają żadnych objawów, dopóki nie pękną. Ale z drugiej strony obecność tętniaka nie jest równoznaczna z jego pęknięciem. Wiele osób z tętniakami dożywa naturalnej śmierci, nie wiedząc, że nosi go w głowie.

Badania sekcyjne osób zmarłych w szpitalach z innych przyczyn niż tętniak ujawniają obecność tętniaka u od 0,2% do 8%. Tymczasem częstość występowania krwotoku śródczaszkowego z tętniaka wynosi zaledwie od 4 do 20 osób na 100 000. Są populacje (jak choćby w Finlandii lub Japonii), gdzie krwawienia z tętniaka są częstsze niż średnia „światowa”. Innymi słowy: występowanie tętniaków jest rzadkie, a ich pękniecie jeszcze rzadsze.

Nie masz powodu obawiać się krwotoku podpajęczynówkowego bardziej niż inni. Bardziej niż krwotoku z tętniaka mógłbyś obawiać się np. śmiertelnego wypadku drogowego (w 2010 roku śmiertelny wypadek dotyczył 10 osób na 100 000 populacji). Jeśli dodam, że tylko część osób z krwawieniem z tętniaka ma niekorzystny przebieg i umiera, to porównanie do wypadków drogowych powinno Cię uspokoić.

Co do wykonania profilaktycznego badania angiograficznego w celu wykrycia tętniaka, to nigdzie na świecie nie praktykuje się takiego postępowania z wyjątkiem przypadków osób z grupy zwiększonego ryzyka (np. osób z torbielowatością nerek lub których krewni przebyli krwawienie z tętniaka).

27.11.2012
Inne pytania
  • Bóle pachwiny
  • Zażywanie antybiotyków a spożywanie alkoholu
  • Implant antykoncepcyjny
  • Zespół Chiariego
  • Problem małych piersi

Publikacje, którym ufa Twój lekarz

Medycyna Praktyczna jest wiodącym krajowym wydawcą literatury fachowej. 98% lekarzy podejmuje decyzje diagnostyczne lub terapeutyczne z wykorzystaniem naszych publikacji.