Pytanie nedesłane do redakcji:
Mam 17 lat. Od września ubiegłego roku zdarzały mi się raz na jakiś czas zawroty głowy i omdlenia. Od niedawna objawy zaczęły się nasilać i omdlenia zdarzają mi się przynajmniej raz na dwa tygodnie. Wykonano mi różnego rodzaju badania i wszystko było w porządku. Badanie holterowskie EKG wykazało nieutrwalony kilkusekundowy częstoskurcz nadkomorowy. Czy te omdlenia mogą być z tym związane, czy powinnam wykonać jeszcze inne badania? Czy jest to groźne dla zdrowia? Proszę o pomoc.
Odpowiedziała:
dr n. med. Agnieszka Tycińska
Katedra i Klinika Kardiologii
Uniwersytet Medyczny w Białymstoku
Objawy mogą być związane ze zdiagnozowanym w badaniu holterowskim EKG częstoskurczem nadkomorowym. Jest to jedna z najczęstszych arytmii u młodych ludzi. Najczęściej jest łagodna, tj. nie zagraża bezpośrednio życiu. Jednak napady częstoskurczów nadkomorowych mają charakter nawrotowy i przez to bywają uciążliwe.
Dodatkowo u Pani pojawiają się objawy (zawroty głowy i omdlenia), które można wiązać z arytmią. Jeśli faktycznie występują one w czasie napadu „kołatania serca” (arytmii), sugerują istotność kliniczną arytmii.
Oczywiście w Pani wieku można poszukiwać innych przyczyn omdleń, np. wzmożonej aktywności wazowagalnej. Jednak, na podstawie Pani opisu, należałoby szukać przyczyny arytmii. Przede wszystkim wykonać badanie echokardiograficzne, a następnie, w przypadku niewystępowania organicznej przyczyny arytmii (np. wady serca, kardiomiopatii, które mogą być wrodzone i do tej pory pozostawały bezobiawowe), należy udać się do elektrofizjologa. Kardiolog zajmujący się elektrofizjologią zwykle przyjmuje w Poradni Zaburzeń Rytmu Serca. Lekarz, po ocenie dostępnych badań, powinien zakwalifikować Panią do badania elektrofizjologicznego, tj. poszukania źródła arytmii, a następnie – wykonać ablację, czyli trwale "wypalić" w sercu ogniska wywołujące arytmię.
Zobacz także:
24-godzinny automatyczny pomiar ciśnienia tętniczego, Kiedy warto zmierzyć ciśnienie i jak interpretować wyniki